Porządkujemy ogród
Kończy się zima. Marcowe słońce zachęca do podjęcia prac w ogrodzie. Od czego zacząć?
Zacznijmy od spaceru po ogrodzie. Trzeba się zastanowić, czy chcemy coś w ogrodzie zmienić. Co zmienić? – przesadzić, dosadzić, wyciąć, przyciąć, zmienić układ przestrzenny. Trudne decyzje. Zazwyczaj właściciel ogrodu ma problem z ich podjęciem. Może trzeba zaprosić do ogrodu przyjaciela, który ma ogród i posłuchać jego opinii, lub zaprosić fachowca. Jeśli przejdziemy proces podejmowania decyzji – możemy przystąpić do prac.
Zacznijmy od wygrabienia ogrodu. Zbieramy grabiami opadłe jesienią liście, gałązki, inne śmieci. Resztki organiczne zawozimy na kompost i zaczynamy układać nową tegoroczną pryzmę kompostową. Przy pracach porządkowych ustalamy dalszy plan naszych prac.
Kolejna praca to przycinanie roślin. Czy wczesną wiosną przycinamy wszystkie rośliny? Oczywiście – nie wszystkie. Nie przycinamy roślin, które zakwitają jako pierwsze – forsycje, magnolie, pigwowce, wiosenne tawuły, bzy lilaki, kaliny, mahonie, migdałki – bo razem z gałązkami zetniemy pąki kwiatowe i rośliny nie zakwitną. Nie przycinamy roślin iglastych, gdyż zetniemy pąki przyrostowe i rośliny nie przyrosną. Nie przycinany drzew, które z pierwszym słońcem uruchamiają „soki” – klonów, brzóz, lip, orzechów włoskich – bo soki będą wyciekały z ran po cięciu, rany nie będą zasychały i takie drzewo może zachorować.
Jakie rośliny możemy przyciąć? Tniemy wszystkie krzewy zakwitające trochę później: tawuły japońskie, pięciorniki, pęcherznice, jaśminowce, żylistki, suchodrzewy, ogniki, irgi, hortensje, róże, derenie, ligustry, trzmieliny, ostrokrzewy, lawendy, bukszpany, budleje, śliwy piłkowane, perukowce, bzy czarne itd. Przycinamy pnącza – wiciokrzewy, winobluszcze, bluszcze, kiwi, hortensje pnące, dławisze, kokornaki, powojniki, glicynie (tylko korekta), winorośle. Z roślin iglastych przycinamy modrzewie i przyłamujemy nowe przyrosty sosen. Możemy wyciąć dolne gałęzie sosen drzewiastych aby przyspieszyć powstawanie pnia i korony typowej dla sosny.
Wiosną należy starannie przyciąć wierzby karłowe – Salix caprea Pendula, Salix integra Hackuro Nischiki i inne odmany karłowych wierzb. Formujemy koronę, wycinamy wszystkie drobne i martwe pędy, oczyszczamy korony drzewek.
Ciecie krzewów zakwitających wczesną wiosną wykonujemy po kwitnieniu. Po przekwitnięciu formujemy forsycje, wiosenne tawuły, oczary, magnolie, bzy lilaki, kaliny, pigwowce. Możemy również przyciąć i skorygować pokrój rododendronów i azalii.
Przycinamy liściaste żywopłoty, a żywopłoty iglaste tylko korygujemy. Istotne ciecia żywopłotów z żywotników i cisów wykonujemy po zakończeniu przyrostów. Główne cięcia obniżające wysokość i objętość żywopłotów iglastych wykonujemy po 15 lipca, przed tworzeniem nowych pąków. Podobnie z drzewami iglastymi – cięcia korygujące świerków, jodeł, jałowców, sosen wykonujemy terminie 15 lipca–15 sierpnia.
Podobnie tniemy drzewa, których nie mogliśmy przyciąć na wiosnę – lipy, klony, wiązy, śliwy i wiśnie ozdobne, orzechy włoskie, leszczyny, brzozy.
Jeżeli w ogrodzie mamy drzewa owocowe – powinniśmy już kończyć ich przycinanie. Tniemy je w lutym, w bezmroźne dni. Cięcie drzew owocowych wymaga pewnej wiedzy i będzie tematem kolejnej porady jesienią.
Nasz ogród stał się bardziej „przejrzysty” i uporządkowany. Teraz widzimy czy w ogrodzie musimy zmienić jeszcze coś – może przesadzić? Jeśli podejmiemy decyzję o przesadzeniu roślin a nie zrobiliśmy tego jesienią – spieszmy się. Do połowy kwietnia możemy jeszcze przesadzać rośliny tak długo, aź nie zobaczymy przejawów rozpoczęcia wegetacji.
Roślinę liściastą – krzew przed przesadzeniem przycinamy możliwie mocno pozostawiając około 30% jego objętości. Okopujemy bryłę korzeniową ostrym szpadlem. W nowym miejscu wykopujemy dół do posadzenia krzewu, o 20% większy od wykopanej bryły, zaprawiamy dół ziemią kompostową lub podłożem specjalistycznym. Delikatnie wyjmujemy wykopany krzew ze starego miejsca uważając aby bryła korzeniowa krzewu nie rozsypała się i przemieszczamy na nowe miejsce. Najlepiej nasunąć krzew na folię lub włókninę i przemieszczać roślinę przesuwając folię po trawie. Korygujemy wielkość dołu i umieszczamy w nim roślinę. Zasypujemy dół żyzną ziemią lub podłożem specjalistycznym, ugniatamy dokładnie ziemię, formujemy misę wokół. Zalewamy przesadzoną roślinę wodą. Roślina została przesadzona, teraz musimy pamiętać o jej podlewaniu przez najbliższy sezon – szczególnie jeśli wiosna i lato będą suche.
Rośliny iglaste najlepiej przesadzać jesienią – od września do listopada, gdy kończą wegetację. Przed nastaniem zimy ich korzenie zaczną się regenerować i wiosną nie będziemy zakłócać ich naturalnych procesów wegetacyjnych.
Starsze rośliny iglaste oraz drzewa wymagają przygotowania do przesadzenia. O tym jak to zrobić – w następnej poradzie.